Dziś zabiorę was na wycieczkę na Kozią Górę w Bielsku-Białej. Parkujemy samochód przy ulicy Cygański Las i kierujemy się w stronę lasu o tej samej nazwie, szukając żółtego szlaku. (trasa na mapie zaczyna się w innym punkcie ze względu na ograniczenia mapy). Idziemy w górę, piękną szeroką ścieżką poprzecinaną gdzieniegdzie Enduro Trails – jednokierunkowymi trasami rowerowymi tzw. singletrackami. Po drodze zatrzymujemy się żeby zobaczyć panoramę na miasto.
góry
Wycieczka na Szyndzielnię i Klimczok (Bielsko-Biała)

Bardzo lubię wyprawy na Szyndzielnię i Klimczok, bo główną atrakcją dla dzieci jest gondolowa kolej linowa. Do tej pory, zawsze wjeżdżaliśmy na Szyndzielnię gondolą i stamtąd wyruszaliśmy dalej na Klimczok.
Hala Boracza z Milówki

Wycieczkę na Halę Boraczą zaczynamy parkując samochód obok ostatniego sklepu spożywczego w Milówce na szlaku zielonym. Idziemy drogą asfaltową (ul. Turystyczna), wzdłuż potoku, podążając cały czas zielonym szlakiem. Tutaj pierwszy raz widzieliśmy salamandrę plamistą.
Zimowa wycieczka na Równicę z Ustronia

Nasza grudniową wycieczkę na Równicę zaczynamy z parkingu Ustroń stacja PKP. Przechodzimy przez most na Wiśle i idziemy asfaltową drogą, dobrze oznaczonym szlakiem czerwonym. Po ok 25 minut drogi dochodzimy do drogi gruntowej i wchodzimy w las. Trasa staje się coraz bardziej kamienista i stroma. Zbocza porasta piękny las, a w dole płynie potok.
- Aktywności
- ...
Góra Zborów i Jaskinia Głęboka na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

Kiedy docieramy do celu, naszym oczom ukazuje się polanka otoczona skałami, gdzie można odpocząć, zjeść, opalać sie, a przy okazji znowu pooglądać wspinaczy. Po krótkim odpoczynku idziemy dalej za skały i wspinamy się jeszcze chwilę na sam szczyt góry. Z góry rozpościera się przepiękna panorama na jurajski krajobraz.
Zimowa wyprawa na Błatnią z Jaworza

Szlak staje się coraz bardziej oblodzony i zaśnieżony. Pomyśleliśmy, że nie wzięliśmy raczków. Dotarliśmy do 1/3 drogi po ok godzinie żwawej wędrówki. W niektórych miejscach droga zaczynała być wąska i stroma. Kiedy wybieraliśmy się na wycieczkę, zmyliła nas pogoda za oknem i nie przewidzieliśmy, że na szlaku może być śnieg (mimo tego, ze to nie jest nasza pierwsza wyprawa zima w góry).
Z dziećmi w góry

Kocham. Uwielbiam mieć plan na weekend. Schemat jest zawsze podobny, piekę placki, gofry lub szykuję kanapki, kawę w termosie, wodę, słodkości i pakuję plecak. Dzieciaki pakują swoje plecaki, zabierają bidony, coś do jedzenia i słodkości oraz książeczki PTTK żeby zebrać pieczątki ze schroniska i parę małych zabawek.